Romeo i Julia Szczyrk.

 

To było piękne uhonorowanie emocjonującego sezonu 2021. Bohaterów tego dnia poznałem osobiście na krótko przed ich weselem. Wynikało to ze sporej odległości która nas dzieliła i zupełnie inny kontynent, o półkuli nie wspominając.

Chemia pojawiła się od razu. Nasze poczucie humoru oraz podejście do życia było bardzo podobne, dlatego wszystkie zdjęcia były robione w atmosferze dobrych znajomych. To bardzo pomaga. Fotograf nie może sobie wymarzyć lepszych warunków do pracy.

Pracując postanowiłem być wyjątkowo blisko akcji. Zatrzeć wszystkie granice i fotografować z pierwszej linii. Moim priorytetem było uchwycenie emocji w czystej formie, bez zbędnego udziwniania i pompowania zdjęć sztuczynym klimatem.

To moja największa zmiana w stylu - ewolucja stylu. Chęć rejestrowania zdarzeń i emocji bez podkręcania i zakrzywiania rzeczywistości. Takie podejście wynika z wielu rozmów z klientami i zrozumieniu ich prawdziwych oczekiwań przed i po zleceniu. Okazało się, że wszyscy chcą naturalnego fotoreportażu - a w tym jestem najlepszy :)